Projekt denko #1
CZEŚĆ!
Dzisiaj chciałabym Was zaprosić na pierwszy wpis z serii projekt denko. Długo zastanawiałam się czy wprowadzić ten cykl na blogu, jednak w końcu zdecydowałam się.Chyba nikomu nie muszę przedstawiać ani opisywać o co w tym całym projekcie chodzi. Myślę, że Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z jego idei. Jeśli tak nie jest, to dla przypomnienia napiszę, iż głównym założeniem projektu denko jest dążenie do minimalizmu kosmetycznego, ograniczenie zbędnych wydatków oraz pokusy kupowania nowych rzeczy. Zużywamy więc zawartość tych produktów, które w chwili obecnej stosujemy do przysłowiowego "denka", nawet niezgodnie z ich przeznaczeniem.
W maju postanowiłam wykorzystać kilka kosmetyków, które posiadałam i uważam że dobrze wywiązałam się z tego zadania.
Powiem Wam szczerze, że cały miesiąc zastanawiałam się nad formą prezentacji zużytych produktów. W rezultacie zdecydowałam się na zdjęcia z opisem plusów i minusów.
Mam nadzieję, że taki wpis przypadnie Wam do gustu. Bądźcie jednak wyrozumiałe, nie jestem ekspertką w dziedzinie "denek". ;)
Miłej lektury!
- VICHY, Idealia Life Serum, serum do twarzy, 30 ml
- REGENERUM, regeneracyjne serum do rąk, 50 ml
- Yves Rocher, żel pod prysznic czekolada i pomarańcza, 200 ml
- Joanna Naturia, Peeling myjący pomarańczowy, wygładzający, 100 ml
- Bourjois Healthy Mix, podkład rozświetlający nr 51 Light Vanilla, 30 ml
- ZIAJA, krem do rąk z proteinami kaszmiru i masłem shea, 100 ml
- NIVEA, Odżywcze mleczko do ciała, 400 ml
***
- VICHY PURETÉ THERMALE, płyn micelarny do demakijażu oczu i wrażliwej skóry twarzy 3 w 1 (akurat miałam produkt niepełnowymiarowy, o pojemności 100 ml)
- DERMEDIC Hydrain 3 Hialuro, Płyn micelarny H2O do skóry suchej, 200 ml
W ten oto sposób zaprezentowałam Wam produkty, które udało mi się zużyć w ubiegłym miesiącu.
Po ich prezentacji nasuwa się pytanie, czy kupię, tudzież czy użyję je ponownie.
Niektóre z pewnością tak.
Podkład Bourjois używam namiętnie i bardzo go sobie chwalę. Podobnie jest z płynem micelarnym 3w1 marki Vichy. Nie jest to moje pierwsze opakowanie. Wielokrotnie posiadałam już opakowania po 400 ml i byłam bardzo zadowolona z jego działania. Regenerum serum do rąk również często gości w mej łazience. Mimo minusów, jakie zaobserwowałam bardzo je lubię. Ponadto nie wyobrażam sobie życia bez peelingów Joanny, kocham je za ich piękny zapach i skuteczność.
Jedno jest pewne już nigdy nie kupię płynu micelarnego Nivea (jakoś produkty tej marki do oczyszczania twarzy i demakijażu w ogóle nie przypadły mi do gustu) oraz płynu do demakijażu marki Ziaja, o którym wspominałam w tym wpisie.
A co Wam udało się zużyć w ciągu minionego miesiąca?
Uczestniczycie w projekcie denko?
Stosowałyście któreś z wymienionych i opisanych przeze mnie produktów?
Czekam na Wasze komentarze!
Pozdrawiam Was gorąco i życzę udanego weekendu!! :)
Świetny pomysł z tym zaprezentowaniem denka z opisem na zdjęciach, wszystko fajnie widoczne. Co do Twoich zużyć to znam tylko peeling z Joanny i był fajny, ale tak jak piszesz mało wydajny. Projekty denko bardzo lubię czytać, więc fajnie że wprowadzasz je na swojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńdzięki, fajnie że spodobała Ci się forma tego wpisu :)
UsuńMyślę, że denka będą ukazywać się regularnie :) Pozdrawiam :)
lubię peelingi Joanny :)
OdpowiedzUsuńJakoś fanką marki Vichy nie jestem :/ Za to bardzo lubię peelingi Joanna, ale właśnie ze względu na ich niewydajność raczej po nie nie sięgam, wolę domowe peelingi kawowe :D
OdpowiedzUsuńSuper taki pomysł na post, od razu widać ile zalet i minusów :) peelingi Joanna bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Healthy mix, jest w ciągłym użyciu :)
OdpowiedzUsuńu mnie też :) Odkąd go poznałam bardzo się z nim zaprzyjaźniłam :]
UsuńJestem zakochana w peelingach z Joanny :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to Regenerum do włosów. Muszę koniecznie poszukać jego opinii :) Miałam część ich produktów i były spoko :)
OdpowiedzUsuńRegenerum serum do włosów nie stosowałam :) Moja ciotka go używa i jest mega zadowolona :)
UsuńChciałam przetestować Dermedic Hydrain 3 Hialuro, ale skoro nie z każdym makijażem sobie radzi to jeszcze to przemyśle :) Miło w końcu trafić na Twojego bloga, bo kojarzę Cię z Instagrama :)
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana :) Płyn micelarny z Dermedic miałam wielokrotnie,jednak nie do końca radzi sobie z tym makijażem. Muszę wiele go stosować, a co za tym idzie szybko się kończy. :( Ciekawa jestem jednak jak sprawdzi się u Ciebie. Może masz kosmetyki, które łatwiej się zmywa :D pozdrawiam.
UsuńŚwietnie zaprezentowałaś produkty. Purete z Vichy uwielbiam, ale cała seria ma taką cenę, że szukam ostatnio tańszych rozwiązań i bezpieczniejszych (z mniejszą ilością chemii). Dermedic wydawał mi się bardziej "efektywny", szkoda, że nie z każdym makijażem sobie radzi.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten krem z Ziajki. Ogólnie bardzo lubię kosmetyki z Ziaji. Masz może jeszcze jakiś ulubieńców kosmetycznych z Ziaji?
OdpowiedzUsuńbardzo lubię dwufazowy płyn do demakijażu Ziaji, kremowe mydło pod prysznic z olejkiem arganowym, krem do rąk również z olejkiem arganowym :)
UsuńKrem Ziaja ciekawe czy dobry :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że każdy musi przetestować i sprawdzić na własnej skórze. Wg mnie za tą cenę warto :)
UsuńJaka ładna skrzyneczka! :)
OdpowiedzUsuńPeelingi myjące Joanny są świetne, muszę się znowu w nie zaopatrzyć - dzięki za przypomnienie o nich ;)
Co do moich zużyć, denko niedawno pojawiło się i u mnie, także jeśli jesteś ciekawa, serdecznie zapraszam.
Obserwuję i pozdrawiam :)
fajnie że Ci się podoba moja skrzyneczka, sama ją ozdabiałam metodą decoupage i idealnie pasuje do prezentacji denek :) Zaraz wbijam do Ciebie na Twoje denko. Pozdrawiam :]
UsuńNigdy nie pisałam tego typu postów na swoim blogu i sama nie wiem dlaczego. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńnie są głupie te posty :) Może zaczniesz :)
UsuńPeeling Joanny miałam kiedyś, tylko chyba inny zapach ;) bardzo fajna forma opisywania (plusy i minusy), czytelna.
OdpowiedzUsuńMicel z Dermedic też u mnie w denku majowym. Polubiłam go. Na co dzień nie stosuję zbyt mocnego makijażu, więc radził sobie doskonale. Żel YR pomarańcza z czekoladą pachniał pięknie, ale mi bardzo wysuszał skórę.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się sposób przestawienia denka przez Ciebie.
Bardzo mi sie podobało bo fajnie i jasno opisane :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Yves rocher cocoa and orange - mój ulubieniec :) szkoda, że limitowany! Bourjois Healthy Mix - podkład idealny, na każdą porę roku, mam 3 odcienie :)Ziajka - dziś kupiłam krem do rąk z ziajki, ale kokosowy :) Polecam dziewczyny te produkty, a Ciebie Karolinka gorąco pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńKochana, kokosowy też miałam zapach obłędny! A zimy nie wyobrażam sobie bez Ziajkowych kremów do rąk o aromacie czekolady i pomarańczy oraz piernika! :) Dziękuję za pozdrowienia, ściskam mocno , udanego weekendu :*
UsuńBardzo lubię te kremy do rąk z Ziaji .
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kpsmetyków nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPeeling z Joanny bardzo lubię, jak dla mnie jeden z najlepszych jakie miałam. Pozostałych kosmetyków nie miałam ale bardzo lubię kosmetyki z Vichy.
OdpowiedzUsuńMiałam zieloną wersję peelingu z joanny, bodajże było to kiwi, i jest to baaaardzo nie wydajny peeling, trzeb go sporo użyć żeby dobrze zedrzeć skórę :D
OdpowiedzUsuńooo nawet nie zastanawiałam się nad zieloną wersją, ponieważ nie przepadam za kiwi :) Teraz mam większe opakowanie peelingu o zapachu malin, zobaczymy jak się sprawdzi :))
UsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńspore bo mam wiele produktów, których nie wykończam. Teraz właśnie stawiam na oczyszczanie przestrzeni i dokańczam pozaczynane produkty :) Zobaczymy jak pójdzie w tym miesiącu :)
UsuńZnam jedynie peelingi myjące Joanny. Kiedyś po nie sięgałam, ale obecnie nie czuję potrzeby. Dla mnie są za słabe jako peeling, a do mycia wolę klasyczny żel. Ciekawi mnie zapach produktu YR. Na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńInteresting beauty products.We keep in touch. xx
OdpowiedzUsuńbourois mnie korcił swego czasu ale potem jakoś przestał;p
OdpowiedzUsuńpewnie, wszystko jest kwestią indywidualną :)
Usuńjasne że tak:)
UsuńBardzo fajne denko! Skuszę się może na Regenerum w koncu :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) Polecam Regenerum serum do paznokci, świetnie działa na skórki :)
Usuńmnie ciekawi cała seria Dermedic Hydrain3 :)
OdpowiedzUsuńrazem z Mamą miałyśmy kilka produktów hydrain 3 (krem pod oczy, serum, krem nawilżający o dogłębnym działaniu, mama miała również kremy przeciwzmarszczkowe na dzień oraz na noc, no i płyn micelarny też miałyśmy) ogólnie produkty spoko, jednak każdy musi przetestować na własnej skórze i sprawdzić jak na niego działają :)
UsuńVichy... Można za te cene mieć oczekiwania... A tu takie coś...
OdpowiedzUsuńjuż kilkakrotnie się zraziłam :(
UsuńNie uczestniczę w projekcie denko, ale bardzo lubię czytać takie posty :) Nie stosowałam nic z tych produktów, ale z Regenerum używałam serum do paznokci. Mi w ogóle nie pomogło, a było dosyć drogie :/
OdpowiedzUsuńhttp://hamster-and-life.blogspot.com/
Fajna skrzyneczka;) Widzę że decoupage;) Moja siostra też tworzy tą metodą;) A z Twojej kolekcji znam tylko peeling Joanna i płyn z Ziaji, który też mi nie odpowiadał.
OdpowiedzUsuńdzięki Kochana, kiedyś ją ozdobiłam i zastanawiałam się do czego może się przydać. Na kosmetyki jest idealna. Lubię takie gadżety. I fajnie pasuje do prezentacji denka :) Ten płyn z Ziaji to totalne dno ;)
UsuńWow!! Bardzo fajny pomysł na recenzję :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Buy my clothes!Sale!
Nie miałam żadnego z tych produktów. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Sporo się napracowalas pisząc tego typu denko. Każdy produkt osobno na zdjęciu podpisany. Lubię czytać denka
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na wpis! Bardzo fajnie i czytelnie się to czyta :)
OdpowiedzUsuńhttp://garderobelove.blogspot.com/
Znam tylko peeling Joanny. Często kupuję, szczególnie wersję truskawkową :D
OdpowiedzUsuńFajny sposób przedstawienia denka :)
OdpowiedzUsuńWiele bardzo ciekawych produktów.
OdpowiedzUsuńI świetny wpis!!
pozdrawiam Cię i słonecznego tygodnia życzę:)
Hello,
OdpowiedzUsuńIn fact, you had a good idea!
I am following you also on FB.
If you want follow me this is my FB page. Thanks :)
FB-That’s amore
Good day...
Tak szczerze to nie używałam żadnego z przedstawionych przez Ciebie produktów :) Ale powiem Ci szczerze, że ten czekoladowo-pomarańczowy żel pod prysznic Yves Rocher bardzo mnie zaciekawił ;) Szkoda, że jak mówisz ciężko się go otwiera i łamie przy tym paznokcie, ale myślę, że jakoś bym go czymś innym 'podwadzała' i otwierała ;P
OdpowiedzUsuńMój blog - HELLO-WONDERFUL♥
Z serii Nivea polecam balsam ujędrniający, bo ma fajną konsystencję i wchłania się całkiem szybko.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się właśnie nad tym Regenerum. Może jednak spróbuję. Takie tubki to najlepiej trzymać pionowo na zakrętkach, ale to też nie zawsze pomaga niestety:(
Pozdrawiam cieplutko:)
Oj nawet sporo zużyłaś :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączam do obserwatorów :)
Uwielbiam projekt denko! Świetna forma przedstawienia! ;)
OdpowiedzUsuńZnam kilka produktów- między innymi podkład- ciężko w sumie go nie znać. ;D
Nigdy nie słyszałam o tym projekcie, ale brzmi ciekawie. Jak dla mnie niektóre minusy są nie do zaakceptowania np. wywołanie pieczenia i podrażnienia w serum do twarzy vichy. Nigdy nie zwracałam uwagę na szatę graficzna, dla mnie to nie ma znaczenia.
OdpowiedzUsuńdlatego serum do twarzy Vichy później używałam już jako serum do dłoni. Spisywało się bardzo dobrze. Jakoś seria Idealia w ogóle nie przypadła mi do gustu. I z opinii znajomych wiem również, że u wielu powodowała podrażnienie, zaczerwienienie.
UsuńAle fajnie to denko zrobione. Prawdę mówiąc takie posty omijam ale umieszczenie wszystkiego na zdjęciach - rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńswietne! zadnego kosemtyku nie mialam okazji uzyc :) ale bardzo chce ten healthy mix :)
OdpowiedzUsuńSuper zużycie, u mnie zagościł tylko podkład z Bourjois, który niestety jest dla mnie nieco za ciemny mimo najjaśniejszego koloru, ale lecą do mnie kropelki rozjaśniające więc będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten kremik z Ziaji :-) bardzo fajny :-)
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam Ziaję, ale tego płynu do demakijażu oczu akurat jeszcze nie miałam. Lubię wypróbowywać różne kosmetyki tej marki, bo są niedrogie i z większości jestem zadowolona ;) ale zakupy robię zazwyczaj hurtowo przez internet, bo jest zawsze jakieś 20% taniej niż w sklepie stacjonarnym ;) https://e-ziaja.com/pl/
OdpowiedzUsuńŻele pod prysznic YR bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńUzywalam kremu z Ziaji i bylam z niego zadowolona. Poza tym bardzo lubie produkty YR. Mam zel w takim samym opak., ale w innej wersji zapachowej i faktycznie mozna polamac paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńSpore zużycie :) ja ostatnio też wykończyłam Healthy Mix od Bourjois, też mam podobne odczucia co do tego podkładu, jak dla mnie za bardzo utlenia się na buzi.
OdpowiedzUsuńSporo zużyłaś, muszę wypróbować ten krem do rąk z Ziai :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam to mleczko z Nivea, chociaż wolę ten balsam w białej butelce :)
OdpowiedzUsuńPodkład z Bourjois bardzo lubię, mam odcień 51 i u mnie nie robi się pomarańczowy.